Kinga

15 lip 20172 min

szukam tajemniczej chaty. znalazłam? spacer w dwóch aktach

Jakiś czas temu na wikimapia.org znalazłam zaznaczoną "tajemniczą chatę" w polach, a właściwie w zagajniku za cmentarzem. Postanowiłam ją odnaleźć.

Akt 1.

Ruszyłam ochoczo w lewo pomiędzy zagajniki i do góry wzdłuż pola kukurydzy. Po prawej miałam wielki tajemniczy sad. Z drzew spłynęły do mnie dźwięki muzyki z radia. Przyszło mi do głowy (trochę na wyrost) za Goethe " Gdzie słyszysz śpiew, tam śmiało wstąp, tam dobre serca mają. Bo ludzie źli, ach, wierzaj mi, ci nigdy nie śpiewają". Na wyrost - bo w tym momencie muzykę zagłuszyło wściekłe ujadanie psów - dwóch, trzech, pięciu? Nie byłam pewna, ale zrobiło mi się dość nieprzyjemnie, bo stanowczo nie jestem jeszcze gotowa na bieganie. Na szczęście usłyszałam ludzki głos i to miły przywołujący psy i pytający kto chodzi? Ośmieliłam się zagadać do drzew, bo postaci ciągle jeszcze nie widziałam. W końcu wyszliśmy sobie na przeciw - pan napotkany ostatnio przy zbieraniu porzeczek i ja. Ucieszyłam się widząc znajomą już osobę (psy na pewno mniej ucieszone były moim widokiem), chwilę porozmawialiśmy i mogłam przespacerować się tym zaczarowanym ogrodem, który lekko wznosi się do góry by nagle droga poprowadziła stromo w dół. A w ogrodzie jest i chatka. Czy to "ta" chatka?

Akt 2.

W domu sprawdziłam na mapie. To nie to miejsce... Ale już wiem gdzie dokładnie powinno być. Obieram krótszą trasę, wchodzę w drogę przed "Mleczarnią". Docieram do pól, Teraz po prawej mam i "Tajemniczy Ogród" i kukurydziane pole. Po lewej w zagajniku powinna być chata. Są chaszcze, są pokrzywy, są w wysokich trawach wydeptane ścieżki - nie ma chaty... Znowu wyszłam na wzniesienie, widzę kolejny sad i Rybną. Wracam w dół, wchodzę już w tę gęstwinę - może potknę się gdzieś o tajemniczą chatkę.

Czy na chatkę natknęłam się poprzedniego dnia? Czy na mapie jest źle zaznaczona czy też ktoś zrobił psikusa zaznaczając ją tam? A może Wy wiecie gdzie jest?

p.s. Dziękuję Panu Staszkowi za możliwość zobaczenia Tajemniczego Ogrodu, który nawet na moment nie przestał być tajemniczy

    560
    0