top of page

oj, boli, boli czyli spacery mogę powspominać

Zdjęcie autora: KingaKinga

Jak ktoś nie zna umiaru to tak się kończy. Można też powiedzieć - sport to zdrowie. Połączenie jednego i drugiego nieco mnie unieruchomiło, ze spacerów chyba jakiś czas nic nie będzie. Siedzę w domu i patrzę na cudowne niebo za oknem i czuję żal. Mogę jednak powspominać. No to dziś wirtualny spacer trochę dalej (jak szaleć to szaleć, no i to "dziś"), zapraszam do Zimnego Dołu.

Słoneczny, ciepły lipiec. Do rezerwatu dojechałam przez Czułów i Mników, auto zostało na parkingu pod skałą.

Przez rezerwat prowadzi ścieżka. Ponieważ bywałam już tu wcześniej i znałam tę drogę zdecydowałam zejść z utartego szlaku i zagłębić się w las z lewej. Wysokie skały przypominały baśniowe stwory, chatki. Niektóre są położone tak blisko siebie, że tworzy się naturalny wąski korytarz.

I wszystko szło dobrze do momentu kiedy postanowiłam wejść z powrotem na drogę i przejść do drugiej części lasu. Bo wymyśliłam, że ten dystans przejdę na skróty - tzn najkrótszą drogą na wprost. A tam rósł gąszcz ostrężyn. Ostrężyny mają kolce, a ja miałam krótki spodenki. Żadna siła jednak nie skierowałaby mnie na drogę tak jak przyszłam - skoro wiedziałam, że na wprost są znowu wysokie skały i chatka "Baby Jagi". Jeżyny pokonałam, podobnie gałąź której się trzymałam zjeżdżając w dół (zjechałam szybciej i "mocniej" niżbym chciała). Mogłam być zadowolona z siebie - przyroda mi uległa. I byłam - do momentu kiedy zobaczyłam jak ja wyglądam. To właśnie kiedy wracam z takich spacerów mój mąż woła "JAK TY WYGLĄDASZ? PRZECIEŻ TO SIĘ NIGDY NIE ZAGOI!" Ostrężyny zrobiły swoje - nogi miałam pocięte i pokrwawione na całej nieosłoniętej spodenkami długości, Wyglądało to dość... chyba makabrycznie. Podrapana, ale szczęśliwa, kiedyś w końcu się zagoi!

p.s. Kiedy spacerowaliśmy tam dużo wcześniej na małej łączce pod skałami były napisy na tabliczkach "teren prywatny" "nie karmić Kropka" - kim był jednak ów Kropek nigdy się nie dowiedzieliśmy, a ostatnio nie było również tabliczek.

 
 
na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer
Copyright © Vivamus 2017-2025 All rights reserved
vivamus_element_preview.png
na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer
bottom of page