Wspiąć się do góry i rozejrzeć wokół. Zobaczyć dachy domów, sady w oddali, zarys gór albo miasta, albo bezkresne pola. Nieważne z którego miejsca - każdy ma swoje ulubione. O każdej porze roku i dnia. Znaleźć miejsce, gdzie można się oprzeć lub usiąść i móc tak patrzeć bez końca... z góry...