Przydarzyła nam się piękna zima. Trochę nie wiadomo co z tym pięknem już robić - po odśnieżaniu powstały kopce, w niemal każdym ogródku bałwan albo igloo. To chodźmy na spacer. Miejscami łatwo też nie będzie bo tam, skąd są piękne widoki trzeba brnąć w głębokim śniegu. Za to efekt murowany - poczujecie się znowu jak dzieci - zwłaszcza kiedy spadnie Wam śnieg z drzew za kołnierz. Mam trzy propozycje - Skotnica, Maciejówka i okolice Sznurów i Bednarze.
Maciejówka i okolice Sznurów
Tutaj nie ma widoków na góry - są płaskie pola. Nawet teraz bez kolorowych upraw wyglądają malowniczo. Może podczas spaceru napotkacie bobry albo żurawie. A może spotkacie pana Stanisława - garncarza i wciągnie Was w świat niepowtarzalnych glinianych naczyń. Wybierzcie się koniecznie choć jeden raz na zachód słońca w tę część Rybnej.
Wrzosy i Skotnica
To stąd widać najlepiej góry - przy dobrej pogodzie rzecz jasna, ale nawet gdy pada śnieg i jest zachmurzone niebo - warto iść tutaj na spacer. Zejdźcie z głównej drogi, wejdźcie w pola, w śnieg po kolana, zobaczcie jak zmienia się perspektywa. Poczujcie te igiełki chłodu kiedy śnieg Wam wpada do butów.
Bednarze i Brzezina
Choć teraz wszystko jest pokryte śniegiem to i tak jest to dobry moment na wypatrywanie skał, jaskiń, szczelin. Można przejść się wzdłuż wąwozów i spoglądać w dół na przepływający strumień lub zadzierać głowę do góry na szczyty skał albo wypatrywać pomiędzy drzewami starych domków.
Taka zima!. Ma ktoś ochotę zrobić orła na śniegu?
p.s. w tytule wykorzystałam tekst piosenki z Kabaretu Starszych Panów