- Od kiedy zbierasz agaty?
Od 1980 roku.
- Pamiętasz pierwszego?
Tak, oczywiście. Mam go cały czas.
Najbardziej znany poszukiwacz i kolekcjoner agatów w okolicy - Witek Koprucha - prowadzi mnie na spacer.
Tu będzie sala projekcyjna, tu będą eksponaty z Rudna, tu będzie sala paleontologiczna, będzie też w niej coś z Rybnej. Mieszkamy w niesamowitej lokalizacji, wszystko tu jest. Galeria i centrum agatów będzie też przygotowane na gościnę z noclegiem.
Ośrodek stoi ok. 200 metrów od zamku w Rudnie, jest w trakcie przystosowywania do koncepcji właściciela, trwa remont. To agatowe wzgórze. Agatowe łąki, pola, wąwóz.
Poszukiwacze dzielą się na tych, którzy kopią, kują w skałach i przeszukują w kopalnianych hałdach.
- Gdzie Ty najczęściej szukasz?
Też w hałdach.
Idziemy przez agatowe łąki i oboje mamy wzrok utkwiony w ziemię. Wiadomo czego wypatrujemy, to jest silny odruch. Kiedy się zatrzymuję patrzę ze wzgórza na okolicę, jest słonecznie i pięknie.
Witek z dumą mówi o okolicy, o jej bogactwach i wydarzeniach, o ludziach.
- Jaki jest Twój największy agat?
Ma około 13 kilogramów, został znaleziony na tym polu.
- Jak głęboko leżą pod ziemią?
Masz je pod stopami, chodzisz po nich, tylko pole jest nieprzeorane i nie widać ich.
Znajduje w ziemi kawałek agatu i podaje mi go. Pokazuje mi w terenie ukierunkowanie płynącej lawy, gdzie znajduje się stożek wulkaniczny.
- Masz ulubione kolory agatów?
Tak. Tu najczęściej są granatowe, ciemne. Ja najbardziej lubię czerwone, żółte, jasne. Może dlatego, że są rzadsze.
- Jakie duże są Twoje zbiory?
Kilka tysięcy sztuk.
- Masz takie, z którymi nie rozstałbyś się za nic na świecie?
Tak.
Po latach poszukiwań nabiera się doświadczenia w zbieraniu. Podnosisz z ziemi właściwy kamień. Oko już go szybko wyłapuje. Słyszysz specyficzny dźwięk kiedy młotek uderza w niego przez ziemię, jest bardzo charakterystyczny w dotyku, jest cięższy od innych kamieni.
- Wolisz sam zbierać czy towarzystwo Ci nie przeszkadza?
Lubię szukać w towarzystwie, czas przyjemnie płynie no i można nawzajem pokazywać sobie swoje znaleziska. To też jest miłe.
Zbieranie agatów to pasja, relaks i odprężenie.
- Jak duże agaty najczęściej się trafiają?
Tutaj od około 100 do 400 gramów, ale są też po kilogramie i po pięć kilogramów.
W warsztacie pokazuje mi agat, który znalazł rozłupany. Teraz jest wypolerowany i ma masę przepięknych wzorów. Czuję, że każdy kamień jest dla niego ważny.
Jest jeszcze miejsce na inną pasję. To aktorstwo. Ukończył Szkołę Aktorską SPOT w Krakowie oraz Akademię Filmową w Krakowie AMA Film Academy. Zagrał w Pitbull. Niebezpieczne kobiety, Gwiazdy, Mr Jones, Zakochani po uszy i wielu innych.
Ma masę pomysłów. Ma szczęście do ludzi. I do agatów. Agatowy król.
Bardzo dziękuję Witkowi za poświęcony czas i opowieści o agatach