A karczma w Rybnej była czy nie? Była i to nie jedna, nie potrafię jednak dotrzeć do informacji - gdzie one się znajdowały.
W książce Historia Rybnej S. Malik, która podaje za Skorowidzem Dóbr Tabularnych w Glicyi z Wielkim ks. Krakowskiem czytamy:
W roku 1890 właścicielem Rybnej i Czułówka jest Joachim hr. Rostworowski (...) Na tym terenie znajdują się cztery karczmy i folwark*
Cztery! Rybna była dużą miejscowością z dużą liczbą mieszkańców, więc właściwie ten fakt nie powinien dziwić.
W sieci dodatkowych informacji nie znalazłam, ale zaczęłam przeglądać stare mapy. Pod "lupę" wzięłam mapę z 1787 roku - najstarszą jaką znalazłam**. Zaczęłam szukać przy głównych drogach - wiadomo - szynk, karczma czy zajazd często znajdowały się na traktach. Kółeczko z chorągiewką - tego wypatrywałam i ... znalazłam! I rzeczywiście przy głównej drodze. Ale... Szybko zorientowałam się, że owa główna droga to droga przez Wrzosy do Brodeł! Wobec tego były dwa równorzędne trakty - jeden idący dołem Rybnej (obecna droga 780) i właśnie przez centrum miejscowości i dalej Skotnicą (ulice - Długa, Polańskiej, Wrzosowa).
Próbowałam wyliczać przyglądając się mapie gdzie zajazd powinien się był wtedy znajdować. Tak mniej więcej pomiędzy Jaskowcem a Piekłem. Na wysokości Lipy. A nasza staruszka Lipa była na szlaku wiodącym z Tenczynka do Kalwarii, w miejscu stanowiącym "popas" dla idących pielgrzymów. Całkiem dobre miejsce do odpoczynku dla zmęczonych wędrowców.
A może właśnie nazwa "Skotnica" jest podpowiedzią - czemu tak ważną trasę owa droga stanowiła? Skotnica to zwyczajowa nazwa szlaku, którym pędzono bydło np do skupu lub na wypas. To była ważna, uczęszczana droga do Brodeł, i dalej na Alwernię, Oświęcim.
To tylko jedna z czterech karczm. Może kiedyś natrafię na kolejne, a może Wam się uda trafić na ich ślad? Przy okazji jej szukania trafiłam na zaskakujący fakt, iż obecna wąska na jedno auto idąca serpentynami ulica Wrzosowa musiała tętnić życiem i była głównym traktem z Krakowa do Brodeł, Alwerni. Można powiedzieć, że droga dołem Rybnej a właściwie przez Przeginię Duchowną to pierwsza nasza obwodnica.
*Publikacja finansowana ze środków Urzędu Gminy Czernichów w opracowaniu Stanisławy Malik, materiały zebrane przez Władysława Łąckiego