Przyniosłam do domu "niewiadomoco". Wyciągnęłam owo z Rybnianki na Bednarzach, bo przez wodę już wyglądało inaczej, a ja lubię "inne". "Niewiadomoco" miało kształt przypominający trochę wrzeciono i delikatną skrzemionkowaną powłokę - takie "niewiadomoco", przecież mówię. Jak "nie wiadomo co to jest to jest to najpewniej gąbka" (skądś wciąż mi to brzmi w głowie) i rzeczywiście zaprzyjaźnieni geolodzy zawyrokowali - gąbka.
Gąbkę osobliwą, ale bądź co bądź ciekawą postanowiłam przekazać pod skrzydła Muzeum Agatów w Rudnie "Skarby tej Ziemi". Do tej dołączyła jeszcze jedna a właściwie dwie - jurajska gąbka w gąbce.
Gąbka w gąbce - jak gąbka, ale "niewiadomoco" wzbudziło zainteresowanie Witolda, właściciela. Kierowany przeczuciem postanowił zabrać się ostro do sprawy (dosłownie) i gąbka trafiła pod nóż a właściwie tarczę piły.
Przyznaję - denerwowałam się bardzo - a jeśli z "niewiadomoczego" wyjdzie "byleco"?
Piła była wodna a przecięta gąbka po chwili ociekała wodą. To co zobaczyliśmy przeszło nasze oczekiwania. Skamielina odkryła swoje wnętrze. Całość stanowił kolorowy - w odcieniach pomarańczu i brązu chalcedon z widocznymi głębszymi rysunkami.
Chalcedon jest krzemianem, skrytokrystaliczną odmianą kwarcu o wzorze SiO2. (...) Tworzy m.in. skupienia skrytokrystaliczne, zbite, sferolityczne i naciekowe. Występuje również w wielu różnych odmianach takich jak: agat, onyks, chryzopraz, karneol, sard, plazma, heliotrop, krzemień itd. Najbardziej znaną i rozpoznawalną odmianą jest agat – odmiana charakteryzująca się obecnością warstw chalcedonu o różnych barwach Chalcedon powstaje przede wszystkim w wylewnych skałach wulkanicznych (paleobazalty; migdałowce) gdzie wypełnia pustki i pęcherze gazowe podczas stygnięcia lawy. Tworzy się również w skalach osadowych, metamorficznych oraz w wyniku procesów hydrotermalnych. *
W procesie fosylizacji czyli kamienienia szczątków może dochodzić do krystalizacji. To taka zamiana cząsteczek „zwykłych” w kryształy, np. opalu w chalcedon (to dzieje się w przypadku np. gąbek)**
W przypadku tej gąbki można przyjąć, iż chalcedon powstał przez migrację koloidu krzemionkowego wśród skał wapiennych, kiedy te były jeszcze w wodzie. Jest to jednak temat tak trudny, że powstało w tej dziedzinie wiele prac naukowych a i tak dalej budzi kontrowersje.
Gąbka została dodatkowo wypolerowana i nabrała wyjątkowej urody. Żadne tam "niewiadmoco". Tylko, że są jej teraz dwie części - jedna część pozostała u mnie, a druga jest w Muzeum.
Była sobie gąbka - jest cud natury. A ja przecież zawsze powtarzam - cuda na Bednarzach.
p.s. Za pochylenie się nad gąbką dziękuję serdecznie Witoldowi i Piotrowi.
Comments