Idziesz przez Zapaście i widzisz w skałach masę otworów, okienek, szczelin, półek. Mijasz duża jaskinię. Skoro jest jedna duża to czemu nie miałoby być ich więcej? Może właśnie te otwory są ich zapowiedzią, progiem? Zaproszeniem dla śmiałków do odkrywania jury i krasu...
Proces odkrywania jaskiń może być nagły (np, wpaść do dziury, która szczęśliwie okaże się ogromną skalną komnatą) lub żmudny. Wiemy jednak, że co nagle to po diable, więc skupmy się na drugim sposobie. Odkryć, że do otworu w skałach prowadzą ślady zwierząt. Zrozumieć, że borsuki potrzebują do życia przestrzeni. Ot, to taki przykład. I zacząć kopać. I usuwać osad. Wiadro za wiadrem. Tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, metr po metrze..
Jaskinia Skryta w Zapaściach jest 12. skatalogowaną jaskinią w Rybnej. Odkryta została w 2017 roku przez Pawła Sojkę, prace eksploracyjne, które prowadził wraz z grupą przyjaciół - Wojtkiem Bednarczykiem i Arturem Zabdyrem oraz żoną Anią Kaznowską-Sojką trwały 2 lata i jest to obecnie najdłuższa jaskinia w naszej miejscowości - ma 31 metrów długości. Jest schowana w gąszczu zieleni, wysoko usytuowana - 6 metrów wysokości względnej i dość stroma. Prowadzi do niej wąska ścieżka od od dołu, ale jest też zejście od góry. Żadna z tych nie gwarantuje jednak bezpiecznego dojścia(!). Ma 2 komory, piękną, dość przestronną komnatę. Kiedyś płynęła tędy swobodnie woda, dziś odnajduje się tutaj piękne kalcytowe stalagmity.
Kiedy spytałam odkrywców skąd taka nazwa jaskini - odpowiedziano mi “No przecież jest skryta!”.
Jaskinia leży w granicach prywatnej działki.
Ze względu na teren zaleca się rozwagę podczas eksploracji oraz stosowne przygotowanie przed wejściem! Dziękuję pięknie eksploratorom za możliwość obserwowania postępów prac a właścicielom gruntu za zgodę na publikację.
Commentaires