co w starej wierzbie siedzi...
Podobno - diabeł. W naszym krajobrazie wierzba jest powszechnym i malowniczo wyglądającym drzewem. Te młode malutkie nie robią na nikim wrażenia, ale duże rozrosłe aż proszą się o dopisanie niesamowitych historii. Niektóre mają ogromne dziuple. Według podań właśnie w tych dziuplach siedział diabeł, a z gałązek rózgi kręcił i dokuczał przechodniom.
Spacerując po Rybnej można się natknąć na takie duże, stare, czasem pochylone już wierzby. Ale nie podchodźcie do nich zbyt blisko, bo tam może siedzieć okropne diablisko...