Zacznijmy od początku:
Rybna - Wieś opactwa benedyktynów tynieckich w powiecie proszowickim województwa krakowskiego w końcu XVI wieku. Południowa część Rybnej leży przy drodze wojewódzkiej nr 780 na terenie krainy geograficznej Brama Krakowska, natomiast północna na Garbie Tenczyńskim (wikipedia.pl)
Krystyna - kopalnia węgla kamiennego w Tenczynku uruchomiona przez rodzinę Potockich z linii krzeszowickiej już w roku 1895, Szyb "Krystyna I", czyli stary szyb tzw. wodny, miał głębokość 181 m (dno rząpia). W 1929, w czasie wielkiego kryzysu, kopalnia nie wytrzymała konkurencji z kopalniami na pobliskim Górnym Śląsku. Właściciele zatrzymali wydobycie i dopuścili do jej zatopienia (przestano odpompowywać wodę dołową). Krystyna II (Krystyna Nowa, Upadowa) została uruchomiona w okresie międzywojennym na wschodnich polach nieczynnej kopalni "Krystyna I". Później była eksploatowana przez Niemców w trakcie okupacji (wikipedia.pl).
A co ma Rybna do Krystyny?
Partyzanci Gwardii Ludowej z miejscowości Rybna i Sanka w nocy 27 kwietnia 1943 opanowali kopalnię i skonfiskowali ponad 400 kg dynamitu. Przed jej opuszczeniem próbowali wysadzić szyb. Eksplozja zniszczyła tylko obudowę szybu, co unieruchomiło kopalnię jedynie na trzy dni. Skradzione materiały wybuchowe nie posłużyły później do żadnej akcji dywersyjnej. Partyzanci ukryli dynamit na cmentarzu w Rybnej, gdzie zwilgotniał. Po akcji partyzantów Niemcy aresztowali kilkanaście osób (wikiwand,com i wikipedia.pl).
Parę słów ode mnie:
Budynki po starej kopalni znajdują się w części Tenczynka zwanej Niedźwiedzią Górą przy ulicy Krystyny i obecnie stoją na terenie prywatnej firmy. Miałam możliwość wejścia na jej teren i zrobienia zdjęć, za co bardzo dziękuję właścicielowi firmy. Mocno pofałdowany i zarośnięty już teren kopalni stanowi bardzo atrakcyjne miejsce do wycieczki. Krystyna położna jest na Szlaku Dawnego Górnictwa.
Po likwidacji kopalni, wody z szybu były nadal pompowane i wykorzystywane przez kopalnię diabazu w Niedźwiedziej Górze. Ostatecznie zaprzestano pompowania w 1996 i od tego czasu można uznać kopalnię Krystyna za całkowicie zatopioną (wikipedia.pl).