co w stawie piszczy
- Kinga
- 19 paź 2018
- 1 minut(y) czytania
Popołudniowy wypad na Skotnicę. Jeśli tamtędy przejeżdżacie autem, rowerem lub biegacie albo chodzicie z kijkami albo chodzicie zupełnie zwyczajnie - to wiecie - za cmentarzem cholerycznym jest staw. Nie ma jednak swobodnego dojścia do niego. Dziś miałam szczęście - kiedy przechodziłam zauważyłam, że jest właściciel. Pan Adam pozwolił mi robić zdjęcia.
Niespodzianka - stawy są trzy! W stawach tętni życie, z pewnością nie tak intensywnie jak wiosną, ale tu plusk, tam plum i kręgi na wodzie świadczą o jednym - tu się ciągle coś dzieje i przyciągają wzrok. Te pluski i plumy jednak zwabiają nieproszonych gości - zwierzęta żerujące na rybach w stawie.
Pluski i plumy wabią jak widać wszystkich - mnie tu w końcu też coś ściągnęło. A może to kolory jesiennej Skotnicy?
p.s. Bardzo dziękuję za możliwość wykonania zdjęć i miłą rozmowę panu Adamowi