top of page
  • Zdjęcie autoraKinga

strach się bać... strach tam iść...


Tu nie ma żartów, lepiej uważać gdzie się wchodzi! Nazwy części Rybnej mówią same za siebie.

Konietopy - W dzień nie zobaczycie źródełka, a nocą nikt nie przejdzie spokojnie przez te łąki. Spacerowiczów mamią światełka i odblask wody. Już dawno temu w to miejsce wciągało konie i jeźdźców o złych duszach. Później te dusze naigrywają się z szukających przygód i plączą im drogi.

Ostatnio usłyszałam inną opowieść dotyczącą tego miejsca. Kiedy Tatarzy uciekali z Krakowa (to ta legenda związana z Lajkonikiem) kierowali się właśnie tą drogą a tam rzeczywiście były podmokłe łąki, które wciągały konie wraz z tatarskimi żołnierzami. Brzmi prawdopodobnie? Dla mnie bardzo! Ta część o plątaniu dróg zresztą też...

Piekło - Wąwóz na Wrzosach. Kamienisty, głęboki i czasami trudny do przejścia. Gdy wejdziesz możesz mieć trudności z wyjściem. Czy to dlatego Piekło? A może dlatego, że jak podanie mówi - w bardzo odległych czasach zrzucano tam tych, którzy nie byli pożądanymi jednostkami w społeczeństwie?...

Zapaście - Wąwóz na Bednarzach. Tu otwiera się co kawałek ziemia i tworzą zapadliny, Uważaj, gdzie stawiasz nogę! I zostaw w domu informację dokąd idziesz na spacer...

Gorki - dolinka od Skotnicy w kierunku południowym. Jeśli natraficie tam kiedyś podczas spaceru na pumeks - nie dziwcie się. Legenda mówi, że pewnego razu otworzyła się tam ziemia i popłynął strumień lawy - mieszkamy wszak na terenie wulkanicznym.

No to jak - wierzycie czy można te historie włożyć między bajki? Pamiętajcie jednak, że w każdej bajce jest ziarno prawdy...

70 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Poniedziałek

bobo

Głuchówki

bottom of page