top of page

pradrzewo

Zdjęcie autora: KingaKinga

Pamiętacie historię o Lipie na wzgórzu Rybnej? Ile może mieć lat? Z pewnością co najmniej sto. A posłuchajcie tego:

Przed lipą, którą widać obecnie na wzgórzu rosła jeszcze wcześniej inna. Musiało to być bardzo dawno temu. Rosła na środku pola, nie wiadomo kto i po co ją posadził. I wyrosła piękna i rozłożysta a jej liście ocieniały miejsce i dawała schronienie przed upałem i wytchnienie przy pracy. Była też ulubionym miejscem odpoczynku żony właściciela pola, gdzie drzewo rosło. A były to czasy, kiedy z trudem uprawiano ziemię i liczył się każdy wydarty przyrodzie metr by wykarmić rodzinę. Metr - a co dopiero taki kawał, na którym rosła ogromna stuletnia lipa! Męczyła gospodarza ta niegospodarność i to drzewo, które rosło tak bezużytecznie - i pewnego dnia ściął je w tajemnicy przed żoną. Kiedy kobieta poszła na wzgórze - drzewa nie było. Doprowadziło ją to do rozpaczy, wpędziło w chorobę. Z dnia na dzień było z nią coraz gorzej. Gospodarz choć oszczędny jednak nade wszystko kochał żonę i obiecał przed Bogiem, że posadzi znowu lipę, a jeśli żona wróci do zdrowia to na pniu drzewa zawiesi kapliczkę. I tak się stało. Lipa wyrosła piękna i rozłożysta na miejscu pradrzewa i ściągała mieszkańców Rybnej na nabożeństwa majowe, modlono się przy kapliczce. Tylko wiecie co? Kapliczka wcześniej wisiała w kierunku na wschód, dokładnie na wprost klasztoru na Bielanach...


To było tak: ja tę historię wysłuchałam od pana Karola Rostworowskiego (za co bardzo dziękuję), on od swojego ojca, a ten podczas spaceru pod Lipę od przechodzącej tam starszej kobiety. Ot, taka prahistoria...



na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer
Copyright © Vivamus 2017-2025 All rights reserved
vivamus_element_preview.png
na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer na spacer
bottom of page