top of page
  • Zdjęcie autoraKinga

jest baszta, są igły i są schroniska


Gdzie? Niedaleko za Wrzosami, w Brodłach, Skałki Gaudynowskie.

Ruszyłam rano, kiedy mgły jeszcze dobrze nie opadły. Jakieś licho mnie podkusiło, żeby jechać właśnie przez Wrzosy, choć nawigacja uparcie kierowała mnie główną drogą na Alwernię. Na wysokości remizy dała za wygraną i prowadziła mnie już Wrzosową i Panoramiczną. Zanim tam jednak dotarłam musiałam (no musiałam!) kilka razy się zatrzymać i wejść w skotnickie pola i na Wrzosy - w porannej lekkiej mgle było pięknie.

W końcu dotarłam na miejsce, do ulicy Źródlanej. Z lewej płynie potok Brodło, z prawej na odcinku kilkuset metrów ciągną się skały. To chyba najlepsza pora do takich wycieczek, skał nie przysłaniają rośliny, widać je w pełnej okazałości. Na początek Baszta. Można się wspiąć i pooglądać świat z wysoka. ale nie przesadzałabym z tym "wspiąć" bo dziś sobie przypomniałam, że łatwiej wejść niż zejść a i spodnie są do prania. Skały rozdziera droga w prawo, prowadząca do pól. Weszłam w nią i od północy dostałam się na szczyt. Niektóre miejsca są tak strome, że trzeba wyjątkowo uważać (przypomniałam też sobie, że nawet solidnie wyglądające gałęzie mogą nam sprawić zawód).

Wróciłam na dół i już miałam wsiadać do auta, kiedy zobaczyłam starszego pana z butlami na wodę zmierzającego do źródła. Zagadnęłam o wodę i okolicę. I całe szczęście - bo wróciłabym nie widząc iglic i schronisk. Idźcie koniecznie jeszcze dalej ulicą Źródlaną w kierunku zachodnim. Igła jest imponująca a kiedy się na nią patrzy i patrzy można w niej dostrzec wielkiego gnoma, który chce nas połknąć. A tuż za nią schroniska - dowiedziałam się jeszcze od mężczyzny, że w czasie wojny ukrywano się w nich. Teraz już mogłam rzeczywiście wracać, zwłaszcza że aparat zakomunikował, że jest przepełniony i więcej zdjęć w tym momencie nie będzie. No więc wróciłam ulicą Źródlaną, tak jak prowadził mnie wcześniej pan o miłym głosie z nawigacji.

I dojechałam do końca drogi i zobaczyłam, że dla jadących główną drogą przy wjeździe stoi znak. Powiem Wam jeszcze, że dobrze się stało, że licho mnie podkusiło aby jechać ulicą Panoramiczną, bo we wstecznym lusterku zobaczyłam...


91 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

potok

bottom of page