top of page
  • Zdjęcie autoraKinga

Kamienna Góra czyli...


... Przeginia Narodowa i Przeginia Duchowna.

Jako Kamienna Góra pojawiła się już w dokumentach w 1276 roku (choć sama nazwa funkcjonowała wcześniej), W 1346 zaczyna funkcjonować nazwa Przeginia. Nie sposób dokładnie określić jak długo trwał epizod z nazwą Kamienna Góra - ale jest ciekawy.

Jedna wieś, dwóch właścicieli. Skomplikowane losy miejscowości jak i tło historyczne tych terenów i całej Polski, Część wsi znalazła się w kluczu piekarskim (jako dobro Klasztoru Tynieckiego), druga w kluczu czernichowskim, Tę z klucza czernichowskiego po III rozbiorze Polski rząd austriacki włączył do sowich terenów by na początku XIX wieku sprzedać ją prywatnym właścicielom. Od 1827 pojawią się w oficjalnych dokumentach dwie wyodrębnione i niezależne miejscowości - Przeginia Duchowna (jako byłe dobra klasztorne) i Narodowa (jako spadek po Królewszczyźnie), Całą tę skomplikowaną historię doskonale opisuje Sołtys Przegini Narodowej na swojej stronie http://www.soltysprzeginianarodowa.pl/index.php/home - koniecznie tam zajrzyjcie, bo dowiecie się również o legendarnych siostrach Przegini i Irys.

Jadąc przez obie miejscowości rzeczywiście można nie zauważyć, że gdzieś jest podział, że wyjechaliśmy z jednej, że to już druga. Zapraszam na spacer po prostu po Przegini - jakby nie było podziału.

Część Przegini znajduje się po drugiej stronie drogi nr 780, ale tylko kawałek. A po południowej stronie drogi już Kajasówka. Za nią zaczynają się zabudowania - typowa ulicówka. Od razu zauważymy piękne stare zabudowania, m.in. spichlerz. Jest jeszcze piękna kaplica - kościółek z XIX wieku wybudowana (również ufundowana) przez rodzinę Marchewków. Jadąc dalej będziemy mieć po prawej staw w nieczynnej piaskowni (niewidoczny z drogi) a po lewej kawałek dalej dwór Matejkówka znajdujący się w parku. Nieco pół kilometra w kierunku Czernichowa kolejne jeziorka - warto tam się zatrzymać na spacer.

Jest w Przegini coś co nigdy z żadnych podziałów administracyjnych nic sobie nie robiło - potok Rudno. Niewidoczny z głównej drogi, ale warto rzucić na niego okiem - najlepiej z tego miejsca 50.007553, 19.659041 - bo jest tam dość szeroki mostek.

Kamienna Góa, jedna czy dwie Przeginie - mnóstwo atrakcji, warto je odkrywać dla siebie.

p.s. zdjęcia w kaplicy wykonałam dzięki uprzejmości państwa Marchewków w maju, dziękuję bardzo

Dla 3 pierwszych osób zgłaszających się na FB - magnesy na lodówkę (z Rybną).

45 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

uwaga płazy

wiosna

bottom of page