Kamień rodzący się w stygnącej lawie wulkanicznej. Dzieło natury, człowiek nie jest w stanie wytworzyć tego kamienia sztucznie.
Kiedyś próbowałam szukać agatów, ale bezskutecznie. Największy problem - jak wygląda surowy wydobyty agat?
Andrzej
"Najlepiej szukać po dużych opadach"
Przypomniałam sobie o agatach i postanawiam znowu ich poszukać. Wybieram się z Pawłem do Regulic, ale nie mamy szczęścia. Nie mamy - bo tak naprawdę nie wiemy czego szukać, jak powinny wyglądać. Bawimy się mimo to świetnie.
Agat – półszlachetny minerał, wielobarwna, wstęgowa odmiana chalcedonu. Nazwa pochodzi od rzeki Achates (dzisiaj Dirillo) w południowej Sycylii we Włoszech, gdzie wydobywano go już w starożytności. (wikipedia)
Grzegorz
"Nie widzę Cię w tej robocie"
Rzucił mi mężczyzna pod kamieniołomem w Regulicach. Przyjeżdżam tam wtedy sama i kiedy zbieram się z auta podchodzi mężczyzna z psem. Zaczynamy rozmowę o agatach - nikt w innym celu tam nie przyjeżdża. Choć "w tej robocie mnie nie widzi" to idzie ze mną przez błoto w eleganckich butach i prowadzi ze sobą psa do kamieniołomu by mi pokazać jak szukać i czego szukać. W końcu łapię jak surowy agat będzie wyglądał. Mężczyzna na koniec daje mi dokładne wskazówki gdzie szukać. Po prostu mam rękami przeczesywać hałdę. Grzegorz zarobkowo zbiera agaty...
Nieczynny kamieniołom melafirów jest położony niemal u stóp zamku Tenczyn i tak zatopiony w zieleni, że nie przyszłoby Wam do głowy, że mijane porośnięte drzewami wzgórze skrywa kopalnię. No może ta brunatna hałda z niewielką ścianą skalną mogłaby być jakąś wskazówką. W którąkolwiek spojrzeć stronę ze wzgórza - rozciągają się piękne krajobrazy.
Andrzej
"Tak, to jest agat"
Przysyła mi wiadomość kiedy ja do niego wysyłam zdjęcie znaleziska z Rudna. W końcu!
Marzy mi się wschód słońca nad zamkiem. Postanawiam połączyć poszukiwanie agatów z fotografowaniem zamku. Do atrakcji poranka dołączy po drodze jeszcze jedna. I określenie "po drodze" jest jak najbardziej na miejscu - napotykam się na łosia - spokojnie przechodzi jezdnią z jednej części lasu na drugą. Z wrażenia zatrzymuję się i próbuję logicznie myśleć czy zdążę zrobić mu zdjęcie - bateria od aparatu ładuje się i jestem pewna, że nie zdążę jej przepiąć. Logika nie zadziałała jednak do końca, bo wystarczyło sięgnąć po smartfon. A łoś stał i czekał...
Paweł
"Najprzyjemniejsze jest szukanie"
To prawda. To najlepsza część zabawy. Znajduję kilka, które zawożę do przecięcia. Z zewnątrz porowata banalna powierzchnia, nie wiem czego się spodziewać w środku. Ta banalna powierzchnia bardzo mi się jednak podoba.
Najsłynniejszym przykładem wykorzystania agatów z czasów średniowiecznych jest kielich św. Wojciecha pochodzący z przełomu IX i X w. Czas świetności agatów przypada jednak na barok. (www.korallo.pl)
Drwal
"Znalazłem przypadkiem, jest niebieski - wspaniały i podarowałem go mojej wspaniałej żonie".
Podczas następnego wypadu do kamieniołomu poznaję mężczyznę, który mieszka obok i robi małą przecinkę. Zaczynamy rozmowę o agatach - w końcu nikt w innym celu tam nie przyjeżdża. Dostaję dokładniejsze wskazówki gdzie szukać.
Zależnie od rodzaju uwarstwienia widocznego w szlifowanych przekrojach (poziome, wzorzyste, koncentryczne) wyróżnia się wiele odmian agatu: agaty wstęgowe, agaty pasiaste, agaty ruinowe, agaty krajobrazowe, agaty mszyste, agaty gwiaździste, agaty koralowe. (https://encenc.pl/agat/)
Dorota
"Nie ma takich dużych agatów"
Mówi do mnie, kiedy podsuwam jej znalezisko - i ma rację, bo to co znalazłam to chalcedon, tyle tylko, że kształtem zbliżony do agatu (agat to też chalcedon). Za chwilę jednak łamię zasady przyzwoitości i znajduję tej samej wielkości już agat...
Kiedy znajduję pierwszy agat czuję, że to "to". Jest pokryty delikatną skorupką i obły. Żaden leżący w wyrobisku kamień nie jest tak owalny. Przyjemnie trzyma się go w ręce. W rumowisku są też kamienie z "łuską", wyżłobieniem po agacie. Do głowy przychodzi "teraz wypadł?", "już ktoś go znalazł?".
Szukanie jest przyjemne i wciąga. Ale wiecie co? Nie widzę się w tej robocie... ;)
p.s. Bardzo dziękuję wszystkim osobom tu wymienionym za pomoc, informacje i życzliwość oraz świetną zabawę. Kolejność osób pojawiających się w tekście jest zgodna z ramami czasowymi.