Na ścianie
- Kinga
- 12 godzin temu
- 1 minut(y) czytania
Poznajcie Anię i Rafała. Przyjechali aż z Trójmiasta. Mówią, że przypadkowo tu trochę trafili, ale są w miejscu które lubią - Jura Krakowsko-Częstochowska. To co ma im dziś do zaoferowania region to Rybna. A konkretnie Wrzosy. Uściślając - Masyw Güllich.
Masyw Güllich (za Wikipedią) to zbudowana z twardego wapienia ok. 15-metrowa skała, na której znajduje się 7 dróg wspinaczkowych o stopniu trudności VI.+ do VI.6 w skali polskiej. (https://pl.wikipedia.org/wiki/Wrzosy_(turnia)).
Szóstka to najwyższy stopień trudności. Rafał, który właśnie jest przypięty do liny i usiłuje się wspiąć potwierdza to. Płaska, prosta ściana. Podejmuje kilka prób i za kolejną już wspina się sprawnie po skale.
Wspinaczkę sportową uprawiają od 5-10 lat. Sposób wejścia - na wędkę. Asekuracja na wędkę to rodzaj asekuracji, w której lina przechodzi przez stanowisko asekuracyjne znajdujące się nad wspinaczem. Po odpadnięciu od ściany wspinacz zatrzymuje się praktycznie w tym samym miejscu, w którym odpadł. We wspinaczce sportowej asekuracja na wędkę stosowana jest również jako środek umożliwiający bezpieczne "rozpracowywanie" dróg o wysokim stopniu trudności (https://k2warszawa.weebly.com/asekuracja_na_wedke_gorna.html)
Zagaduję, że odpadanie od skały to chyba podstawowa umiejętność wspinaczy.
Ania stoi pod skałą, raz napina, raz luzuje linę. Jej rola jest ogromna. Od niej zależy bezpieczeństwo partnera. Tego dnia Ania nie będzie się już wspinała, nie mam więc okazji podpatrzenia dziewczyny. Oboje są szczupli, Ania jednak mówi, że masa ciała nie ma znaczenia. Rafał dodaje, że to siła mięśni nóg odgrywa decydującą rolę.
Kiedy chłopak bezpiecznie zjeżdża ze skały oboje się pakują.
Życzę im POWODZENIA!
