Zastanawiam się jak daleko jeszcze do dołków i wspinam się na ostre wzniesienie przede mną by móc się lepiej rozejrzeć...

Wzgórze Podskale, niemal przy rynku w miejscowości z przylegającym klasztorem Bernardynów. Alwernia. Po prawej mam klasztor, po lewej...

Właśnie teraz jest najlepszy czas żeby zanurzyć się w złocie. Jest wszędzie wokół nas. Wystarczy tylko zejść z głównej drogi. Wejść w...

Całość tworzy imponujący widok. I wtedy z wrażenia w kółko powtarzam...

Nade mną poszarpana jura, przede mną połyskujący perm, pośrodku zielony od mchu bezimienny skalny gruz...

Do tego dorzucamy pokaźny kawał stalagmitu co potwierdza moją teorię o znajdującej się tam zasypanej jaskini.

Wchodzę do leja i brnę do góry, widok otwiera się przede mną powoli...

Nagle dotarło do mnie, że patrzę na zdjęcie miejsca, którego długo szukałam

...do XVI wieku nosiła nazwę Golisówka

...daję się wciągnąć w plątaninę ścieżek i skalistych wysepek, dzięki którym stracę orientację w terenie...

Wiedziałam bez wątpienia gdzie jestem a mimo to nie rozpoznawałam miejsca

Jaskółki wiedzą, że lato się skończyło i szykują się do wylotu na południe. Czemu to tak szybko zleciało? Przecież dopiero co przyleciały...

Jesteś na tyle cenną postacią, że możesz niezłego szumu narobić. Potrzebujesz dobrych warunków na swoim siedlisku.

Najprawdopodobniej trzymam w dłoni kulkę od muszkietu. Okres? Potop Szwedzki

Wypluł obiad i popatrzył na mnie dokładnie tak samo ...

"...Czułówek dla mnie jest domem a skarbem są ludzie, którzy w potrzebie się mobilizują"

Kiedy stawiam na nich stopę osypują się do wody, pod nogą powstaje pustka. O podejściu choćby i o metr do przodu muszę zapomnieć.

Miejsca wyżej położone są zupełnie zmyte, odsłoniły się gdzieniegdzie płyty, krajobraz dotąd tu niespotykany, ale piękny.

Zaczęłam szukać przy głównych drogach - wiadomo - szynk, karczma czy zajazd często znajdowały się na traktach. Kółeczko z chorągiewką...

Wierzyć? Nie wierzyć? Ułańska fantazja? Róbcie co chcecie, ja wierzę.