top of page
Zdjęcie autoraKinga

droga przez kamienie

Wrzosy. Rześkie poranne powietrze budzi mnie, lekki chłód jest przyjemny. Widzę jak natura daje do zrozumienia kto tu rządzi. Kamienista lawina zeszła ze wzgórza, od strony Sosenki. Czyżby powstawała nowa dolinka? Potok, który powstał w trakcie  ulewy wyżłobił koryto na tyle, że miejscami widać wapienne płyt i odsłonił miejscami resztki skamieniałości. Patrzę pod nogi - martwica wapienna? Ciekawe skąd tę zniosło.

Kamienie, kamienie, kamienie… Wychodzę z granicy drzew i czeka mnie nagroda - nagle otwiera się przede mną przestrzeń zalana słońcem. Widzę w końcu pola z zielonymi łanami zbóż. Słońce które dopiero wstało rzuca magiczne cienie.

A przede mną i za mną wciąż kamienie…




48 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie

Comments


bottom of page